Aktualności

Rok 2012 w liczbach

Rok 2012 zamknęliśmy liczbą 52 wyjazdów: wyjeżdżaliśmy 17 razy do pożarów i 35 razy do miejscowych zagrożeń.

Z pożarów najwięcej, bo aż 8 razy, wyjeżdżaliśmy do pożarów różnego rodzaju śmieci i śmietnisk. 3 razy wyjeżdżaliśmy do palących się samochodów, po jednym razie do pożarów sadzy, domu, sklepu (TOPAZ w Drohiczynie), trawy, rżyska i innego (zabezpieczenie pożaru na potrzeby serialu "Ojciec Mateusz").

Najwięcej wyjazdów zanotowaliśmy do usuwania gniazd owadów błonkoskrzydłych - os i szerszeni (13 razy). Mieliśmy 5 wezwań do usuwania drzew i gałęzi z dróg, 4 do wypadków, 3 do wypompowywania wody, 2 do wyciągania samochodów z zasp, po jednym do usuwaniu plam oleju i podtopienia (w Wierzchucy). Spośród 6 pozostałych innych wezwań najbardziej pamiętny był pościg za uciekającym promem, a najbardziej wdzięcznym - zdjęcie dwojga porzuconych kociąt z drzewa (oba kotki dzięki nam zyskały właścicieli).

Koncert kolęd i pastorałek

29 grudnia odbył się koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu orkiestry dętej. Był on połączony z występami solowymi muzyków przy akompaniamencie muzyki mechanicznej (keybord). Koncert przygotował i prowadził Andrzej Wiewióra.

Świąteczne życzenia

Wesołych Świąt

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku,
OSP Drohiczyn pragnie złożyć wszystkim najserdeczniejsze życzenia:
spokojnych i wesołych świąt,
siły do pokonywania trudności,
wytrwałości w dążeniu do celu
i fantazji do wymyślania kolejnych marzeń.

Zdarzenie drogowe koło Miłkowic Stawek

10 grudnia 2012r. na skrzyżowaniu koło Miłkowic Stawek doszło do zderzenia dwóch samochodów - osobowego i busa. Do zdarzenia zostaliśmy zadysponowani razem z kolegami z OSP Lisowo i JRG Siemiatycze. Na miejscu wypadku była już ekipa pogotowia, która udzielała pomocy poszkodowanym z samochodu osobowego i policja. Poza zabezpieczeniem miejsca zdarzenia i sprawdzeniem obu pojazdów na szczęście dla strażaków nie było więcej pracy.

Pożar samochodu koło Sytek

28 listopada 2012r. zostaliśmy zadysponowani do pożaru samochodu osobowego na drodze Drohiczyn-Dziadkowice koło Sytek. Po przybyciu okazało się, że samochód, którego deska rozdzielcza spaliła się prawie całkowicie, został ugaszony przez kierowcę i pracowników służb energetycznych, którzy niedaleko miejsca zdarzenia instalowali nowe słupy energetyczne. Zakręcili też gaz w pojeździe i odłączyli klemy od akumulatora. Właścicielowi auta współczujemy zdarzenia, ale każdemu życzylibyśmy takiej pomocy w podobnej sytuacji. Samochód przepchnęliśmy na pobocze bocznej drogi, aby w warunkach słabej widoczności (mgła) nie stwarzał zagrożenia na drodze.

OSP Drohiczyn nie ma prawnego obowiązku umieszczania na stronie internetowej informacji o wszystkich podejmowanych przez OSP działaniach. Wybór umieszczanych treści zależy wyłącznie od administratorów strony.